Atlantyda

Atlantyda jest ogromnym podwodnym państwem, które mieści się pod Trójkątem Bermudzkim. Kraj otoczono kulą ze szkła, które jest tak wytrzymałe, że nie przepuszcza do miasta wody. Do dzisiaj nie wiadomo, w jakich okolicznościach ten charakterystyczny mur powstał, zostawiono w nim jednak coś na kształt wejścia i wyjścia. Na podstawie wypraw poza teren Atlantydy stwierdzono, że mieszkańcy mogą spędzić pod wodą (bez powietrza) około godziny.
W centrum państwa znajduje się okazały Zamek Atlantydy. Jest to siedziba króla i jego rodziny. W Zamku pracuje część mieszkańców państwa. Zwykle udaje im się zostać ogrodnikami, służącymi, kucharzami, a po kilku latach pracy mogą awansować na osobistego sługę króla, królowej lub ich dzieci.
W Atlantydzie istnieje również dziesięć mniejszych zamków, które są siedzibami szlacheckich rodów. Tam także pracują mieszkańcy, jednak płaca jest mniejsza, niż w Zamku Atlantydy. Szlachta w oficjalnie popiera króla, chociaż w tawernach można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat owego wsparcia.
Wszędzie widać domy obywateli, tawerny, a także przybytki uciech. Państwo może się także poszczycić dość sporym teatrem. Obecnie jednak mieszkańcom nie żyje się dobrze; wszystkiego brakuje, zbrojni króla cały czas poszukują członków Opozycji, odbywają się publiczne egzekucje niewinnych ludzi. Nierzadko trafia się wywlekanie kogoś w ciągu nocy i torturowanie, by wydobyć jakieś informacje.
Prócz rdzennych mieszkańców Atlantydy zamieszkują ją także pół-syreny, ludzie wywodzący się od mistycznych strażników państwa, jakich podobno można napotkać na porannej schadzce poza jego granicami. Nierzadko traktowani z pogardą, a także obdarzani nieufnością, wykorzystują swoje moce do kuszenia zwykłych ludzi, aby móc skłonić ich ku własnym zachciankom. Do tego dochodzą trytony, istoty również przebywające poza kulą i przeważnie wrogo nastawione do kogoś, kto nie jest w stanie żyć wśród nich.
Powierzchnia tegoż państwa to w przybliżeniu 311 452 kilometry kwadratowe, podczas gdy ludność liczy dwadzieścia osiem milionów. Posiłkują się w głównej mierze magią, którą dostarczają umieszczone w każdym mieście kryształy. Niestety ma to również złe skutki - emanują one nieznaną dotąd energią, która jest szkodliwa dla większości podwodnych mieszkańców. Z tegoż powodu przy kryształach pracują jedynie osoby gotowe poświęcić swoje życie bądź po prostu do tego zmuszone. Wywołują one chorobę zwaną Czarnicą, gdy całe ciało zaczyna zmieniać kolor na czerń, a w końcowej fazie zaczyna gnić. Prawdopodobnie jest ona zaraźliwa, toteż wszyscy chorzy zamykani są w specjalnie przygotowanych placówkach, a zarazić się można drogą kropelkową lub poprzez kontakt płciowy. Wielu naukowców pracuje nad wynalezieniem szczepionki, jednakże póki co takowej nie stworzono.
Prócz tego w jednym z miast mieszczących się na granicy odnotowano wysoką aktywność istot nadnaturalnych, a w związku z tym wytworzyła się nowa religia, jej prorocy szerzą swoje nauki posuwając się coraz dalej. Władza nie jest temu przychylna, gdyż wiara nakłania do równości człowieka, ale także do masowych egzekucji niewiernych, zatem przeważnie kapłanów przyjmuje się niechętnie.
Nadal większość mieszkańców kurczowo trzyma się uprzednich wierzeń, wrogo łypiąc okiem na wszelkich ateistów. Więcej o wierzeniach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz